Władca który sam sobie tej władzy udzielił jako przedstawiciel jedynej i słusznej, państwowej instytucji stojącej ponad wszystkimi instytucjami. Co tam taki Sejm czy Senat. Trybunał Konstytucyjny to jest to i już!
Konstytucja Konstytucją. Ponad nią ważniejsza jest interpretacja samego sędziego, a za nim murem kodowcy - spiskowcy,
peowcy - spiskowcy
Zandbergowcy, którzy też za, a nawet przeciw!
Fajna grupka się zebrała która wzywa wprost do buntu przeciw władzy.
Trybunaliści z trybunem na czele.
Dwa w jednym.....państwie.....tworzenie konkurencyjnego państwa.
"Będziemy wyroki Trybunału szanować, powoływać się na nie i je stosować. Będą tak robić prawnicy, sądy, samorządy lokalne tam, gdzie PiS nie ma władzy. A także instytucje europejskie i międzynarodowe. To jedyny sposób, by prawo nie ustąpiło przed siłą. PiS kiedyś przeminie. Orzecznictwo Trybunału - zostanie" - tak pisze Siedlecka w GW.
To już nie zabawa z rzutnikiem i wyświetlaniem na budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów opinii TK. To jawny bunt środowisk lewicowo - liberalnych przeciw legalnie wybranej władzy której nie uznaje.
Chcą samodzielnie definiować kogo słuchać i gdzie się udać by rząd PiS obalić.
Wystarczy popatrzeć na hasła przez nich noszone. To nie oni winni zamieszania które robią. Temu wszystkiemu winien Kaczyński,.... za samo to że jest!
Nie chcemy NATO w Polsce......tego nie chce Putin i....KOD!
To jawna wojna z narodem polskim który się na nich wypiął w wyborach.
Mając tu tylko poparcie wśród samych swoich, przenoszą konflikt poza granice państwa.Obcymi rękami chcą osiągnąć swoje cele...przejąć władze. Wierzą że im się to uda!
Świat co prawda, ma wiele spraw z którymi sobie nie potrafi poradzić, ale chętnie zajmuje się tym co w Polsce się dzieje. Z tym problemem będzie łatwiej.
Polaczki stulcie gęby i na kolana przed możnymi tego świata w togach z bankami na czele.
