Surowce się kończą, nowoczesnych technologii brak... jakoś lud swój trzeba zmobilizować. Do tej pory z Merkel pod rękę udawało się.Słomę w buty, pod pachę samogon, zagrychę i huzia na wroga!Co tam demokracja jak nie wiadomo czym to się je. We krwi azjatyckiej takie coś nie płynie. Samogon, podboje, kradzieże i owszem.Putin to wie i wie czego najbardziej potrzeba ludowi, dlatego pod płaszczykiem kibiców potrafił wysłać do Francji swoje bojówki wyszkolonych w walce. Agresja powraca do gry i mobilizuje jego społeczeństwo.
A tu mu pod nosem wyszło szydło z worka i zagrało na dudach. I jak zagrało! Tak pięknie, że aż świat oniemiał z zachwytu....
NATO przyszło do Polski i zagości na dobre. Na wyciągnięcie ręki będzie widać każdą machlojkę, przekręt i nie będzie można tego przykryć żadnym Trybunałem z jego trybunem na czele.
Na nic się zda wyliczanka zaklęć niejakiego Durczoka i jego wstydu niezwiązanego z prawdziwym wstydem.Nawet chytry Lis ze swoim tłumaczeniem zwykłym nieukiem się staje. Problem z polskim TK dla USA jest mało ważny bo Polska jako członek NATO jest o wiele ważniejsza.
Polska totalna opozycja nie potrafi wyciągnąć nauki z tego błędu jakim jest stawianie na kagiebistę z Kremla i Merkel z Berlina.
Szczytowanie KOD-u podczas Szczytu, może być dobrym przykładem.Szczytem inteligencji zaś popisali się żurnaliści sprzyjający opozycji i zupełnie nie pojmujący że władzę w Polsce nie przejęli durnie ale ludzie z olejem w głowie i solidnej pracy. Na kolejne prostackie zaczepki dotyczące wystawy, a skierowane do sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP Krzysztofa Szczerskiego, ten spokojnie ripostował:
"Zapewniam panią, że jakby pani też zobaczyła tę wystawę, to wszyscy na niej są. Są dwie płaszczyzny komunikacji w sferze kulturowej: płaszczyzna obrazka i płaszczyzna tekstu. Niektóre osoby zatrzymują się na poziomie obrazka, niektóre sięgają po tekst. I w tekście te nazwiska padają."
Prezydent Andrzej Duda na koniec potrafił pięknie podziękować wszystkim i przeprosić warszawiaków za utrudnienia.
Do lamusa odchodzą putinowskie metody. Idzie dobra zmiana i z tym się trzeba liczyć.
