myślę myślę
1066
BLOG

Zniszczyć modlitwę...zniszczyć krzyż

myślę myślę Społeczeństwo Obserwuj notkę 32
 
 Po co oni tam przyszli.... Padał deszcz i pewnie było zimno...mieli ze sobą transparent z hasłem "Ręce precz od grobów" i próbowali...zaistnieć. Tak...zaistnieć. Jak inaczej to można zinterpretować. Wątpię żeby ktoś z nazywających się Obywatele RP chciał oddać hołd ofiarom tragedii. Dali temu wyraz protestem sprzeciwiającym się ekshumacji. 
Budują nagrobki dla samych nagrobków. Spotykają się przy nich dla samego spotykania i wcale ich nie obchodzi kto pod tym kamieniem spoczywa. To nieważne....
Tu chodzi o krzyż!
Ten sam co zawsze. Krzyż jako narzędzie haniebnej i okrutnej śmierci Syna Bożego.
Ten który stał się znakiem rozpoznawczym każdego chrześcijanina...znakiem odkupienia wszystkich ludzi i powszechnego pojednania z Bogiem.
Wszędzie gdzie zło na jeden moment zatriumfuje...stawiane są krzyże jako znaki zwycięstwa.
Tam też w pamiętnych dniach harcerze postawili krzyż. Ten krzyż chciano wymazać z pamięci sikaniem do zniczy i konstruowaniem karykatury z puszek po piwie...swoim szydzeniem chciano sprowokować, wykpić, pohańbić....
Skutek był odwrotny od zamierzonego.
To już osiemdziesiąty raz zwyczajowo gromadzą się ludzie na mszy św. w intencji ofiar tragedii. Sprofanowany został krzyż...sprofanowane zostały ofiary....nie dało się zakrzyczeć, nie dało się wymazać z pamięci...
Powolutku zostają odsłaniane kulisy tamtych wydarzeń, systematycznie, cierpliwie i dokładnie.
Czekamy na prawdę cierpliwie i z wiarą. Krzyż zawsze zwycięski. Chrześcijanin to wie.
Inaczej się to ma z bezradnymi frustratami. Radykalizują się i szukają swoich sojuszników wszędzie. Strach przed prawdą odbiera im rozum i wzbudza śmieszność.
 
                             Zniszczyć modlitwę...zniszczyć krzyż
myślę
O mnie myślę

Taka sobie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo