myślę myślę
520
BLOG

Kobiety święte, przeciętne i wieszakowe kobiety

myślę myślę Święta, rocznice Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

Pierwowzorem dzisiejszego dnia, pewnie były Matronalia obchodzone w starożytnym Rzymie w pierwszym tygodniu marca. Świętowano wtedy początek nowego roku, macierzyństwo i płodność. Z tej okazji mężowie obdarowywali swoje żony prezentami i spełniali  życzenia swoich żon.

Co prawda dzisiejsze świętowanie ma zupełnie coś innego na celu i wcale nie różni się od dnia kota, dnia wolnego od papierosa czy dnia wolnego od samochodu.
Dzisiejszy dzień ma kobietę w tytule i tyle. 
Czy to coś nadzwyczajnego? A i owszem. Kobiety obdarzone są specjalnymi właściwościami. Potrafią "ogarniać" całościowo to co wokół się dzieje, potrafią kochać i czerpać z życia pełnymi garściami wszystko co najpiękniejsze.Rodzina, dom dzieci.
Były też święte kobiety. I to nie takie jak to przedstawiają niedowiarki, ale w 100% niegasnącej kobiecości i łaski bycia kobietą. Były święte królowe, księżniczki jak i z prostego ludu pochodzące. Przypomnę tylko niektóre jak:
Św. Jadwigę królową Polski,- wspaniała dyplomatka, która doprowadziła do tymczasowego pokoju z zakonem krzyżackim, a Kraków zawdzięcza jej Uniwersytet. Bliscy jej byli ludzie ubodzy.Jej atrybutem -  zdolności przywódcze połączone z empatią do tych, którzy najbardziej potrzebowali jej pomocy.
Inna królowa to święta Brygida Szwecka. Szczęśliwa mężatka przez 28 lat. Urodziła czterech synów i cztery córki. Znakomicie prowadziła dom, będący najpiękniejszym pałacem w Szwecji, otwartym na gości. Od polityki też nie stroniła. Po śmierci męża przywdziała habit zakonny, ale to jej nie wystarczało. Udała się do Rzymu. Żebrała na ulicach żeby pomagać biednym, pisała listy do papieża i innych hierarchów Kościoła Katolickiego, w listach tych, z niesamowitą siłą, nie szczędząc inwektyw, oceniała złe obyczaje swojej epoki.
Inną odważną świętą jest Joanna d'Arc - córka rolników, która została rycerzem.
Jedna z największych bohaterek Francji,  walcząca o wolność dla swojego kraju. Za to w podzięce otrzymała stos. Barwna historia życia tej francuskiej świętej inspirowała pisarzy, malarzy i reżyserów.
Długo można wymieniać święte kobiety, ich zalety, otrzymane dary. Patrząc na ich życiorysy można się nauczyć, co to znaczy kochać drugiego człowieka i jak kochając ludzi, nie tracić Boga z pierwszego planu.
Wzorem współczesnej kobiety stała się święta Joanna Beretta Molla. Kobieta niezwykłej urody, zawsze uśmiechnięta, dobrze wykształcona, wysportowana i jako lekarz poświęcała się swojej pracy. Doskonale potrafiła łączyć swoje życie zawodowe z życiem rodzinnym i życiem towarzyskim. Z mężem, włoskim przedsiębiorcom, wyjeżdżali na narty z przyjaciółmi, chodzili po górach, do teatru, na koncerty. Mieli trójkę dzieci. Kiedy miało przyjść na świat czwarte, wykryto u Joanny włókniak.
28 kwietnia 1962 roku urodziła Joannę Emanuelę. Tylko jedną chwilę trzymała ją na rękach. Zmarła krótko po porodzie.
To skrótowe życiorysy niektórych kobiet. 
To każda z nas posiada niejedną cechę tamtych kobiet.
Robiąc zakupy dla swoich najbliższych, piorąc, gotując, utrzymując dom w należytym porządku. Mamy swoich mężów, albo i nie mamy, jednak jesteśmy potrzebne i to nas nakręca do robienia rzeczy zwykłych, niezwykle.
Inni czerpią z tej naszej niezwykłej zwykłości, garściami, a nam przynosi radość bycia potrzebnej, kochanej.
Są i takie wśród nas, których atrybutem stał się wieszak i durne hasła prowadzące do zatracenia.
Czy warto na nie zwracać uwagę? 
Chyba tylko po to, to robią.
Obdarte z kobiecości, okaleczone przez życie bez miłości, sprowadziły wszystko do kopulowania....
Patrząc na nie, zadaje sobie pytanie - czy jest coś piękniejszego na świecie od widoku maleństwa...jak rośnie...mądrzeje...a potem jest matką lub ojcem twoich wnuków.
Warto być kobietą bo życie to życie.
myślę
O mnie myślę

Taka sobie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura